Zapraszam was dzisiaj na wpis o dwóch "nowościach" od makeup revolution, będzie to recenzja połączona z oprowadzeniem po tych produktach dla osób które wahają się nad kupnem. W ostatnim czasie bardzo kultowe paletki cieni od makeup revolution w ciepłych tonacjach przypominające tabliczki czekolady w matowo-złotym i różowo-złotym wykończeniu. Elixir.  Paletka składająca się z 16 cieni w dwóch różnych wykończeniach 13 matowych  3 perłowe   dodatkowe wyposażenie : -Szerokie lusterko -dwustronna pacynka Jeżeli chodzi o pigmentacje cieni, uważam że pigmentacja w paletce za 40 zł jest bardzo dobra. Cienie są miękkie, ładnie rozpracowują się na powiece zarówno palcem jak i pędzelkiem, jest możliwe budowanie intensywności koloru w zależności od dokładania cienia. Mamy szerokie pole do popisu w stworzeniu makijażu dziennego jak i wieczorowego.  Tą konkretną paletkę uważam za bardzo dobrą jakościowo i fajnie skomponowaną kolorystycznie, zdecydowanie na ten cz